Kiedyś wznosząca umysł na piedestał, kobieta niezależna, chcąca udowodnić całemu światu, ile jest warta, wychodząca z założenia, że nic samo nie przychodzi a na godne życie trzeba sobie zapracować. A dziś? Ola podąża za swoim głosem. Praktykuje jogę, medytuje, podróżuje, prowadzi firmę, pomaga ludziom na drodze do świadomości i docenia piękno świata. Ola wierzy, że świat daje nam nieskończone możliwości, a w każdym z nas drzemie niesamowity potencjał, któremu trzeba tylko dać dojść do głosu.
Ola jest przekonana, że jej misją na tym świecie jest szerzenie wiedzy na temat systemu Human Design. Brzmi tajemniczo? Chcesz dowiedzieć się więcej? Zapraszamy do wywiadu z Olą.
Nikt nie przedstawi Ciebie lepiej, dlatego powiedz nam proszę więcej o sobie i wyjaśnij na czym polega ta fascynująca nauka, jaką jest Human Design.
Uwielbiam to pytanie "przedstaw się, kim jesteś", bo wiem, że większość z nas zaczyna od przedstawienia swojego imienia, a potem mówi czym się zajmuje. Ja lubię teraz mówić o sobie, że jestem manifestującym generatorem o profilu 46 z autorytetem emocjonalnym. To jest czysta esencja tego, kim jestem z natury, jak zostałam zaprojektowana.
Human Design jest właśnie nauką, która jest dość nowa, zwłaszcza w Polsce. Jest nauką, która dostarcza nam informacje na temat tego, kim jesteśmy. Jaki jest nasz projekt, z którym przyszliśmy na świat. Pokazuje wszystkie mechanizmy, procesy decyzyjne, nasze talenty i dary. Wszystko, z czym tak naprawdę przyszliśmy na świat, a podczas naszego życia, nieświadomie zboczyliśmy z tej ścieżki i zaczęliśmy być kimś innym. Human Design daje nam piękne narzędzia do tego, aby powrócić do siebie. Aby zacząć żyć z przyjemnością.
Jaki był początek? Gdzie trafiłaś na Human Design? Co spowodowało, że aktualnie jesteś w trakcie 2 letniego kursu, który ma pogłębić Twoje kwalifikacje w tej dziedzinie?
Kiedy zaczął się Covid i wszyscy wylądowaliśmy w domach, miałam więcej czasu na poznanie siebie. Kiedy zaczęłam zwiększać swoją świadomość w zeszłym roku i więcej pracować ze sobą, to zaczęły się pojawiać różne rzeczy w moim życiu.
Często mówię, że rok temu byłam zupełnie inną osobą. W pewnym momencie Human Design po prostu sam mnie znalazł. Ja nawet nie jestem w stanie powiedzieć, jak na to trafiłam. Zdecydowałam, że jest to coś z czym bardzo rezonuję i co chciałabym zgłębić. A że jestem manifestującym generatorem, to bardzo szybko wszystko się wydarzyło i okazało się, że marketing już tak nie do końca mnie kręci. Postawiłam na profesjonalny kurs i w zasadzie dzisiaj całe moje życie kręci się wokół Human Design.
Aby dowiedzieć się, jakim typem jesteśmy w Human Design, musimy znać swoją datę, godzinę i miejsce urodzenia. Na jakiej podstawie tylko te trzy rzeczy są w stanie zdeterminować nasz typ, a co za tym idzie nasze uwarunkowania, preferencje i właściwie cały nasz sens istnienia.
Powiem szczerze, że ja zawsze byłam osobą mocno stąpającą po ziemi i nigdy nie wierzyłam w coś mocno mistycznego. Human Design nie jest czymś, w co trzeba wierzyć. To wszystko jest oparte na nauce. Human Design to tak naprawdę synteza całego dotychczasowego dorobku ludzkości. Ten system jest w 100% logiczny i empiryczny. Tam nie ma czytania z gwiazd. Opiera się to na starożytnych naukach, ale też na tych współczesnych - na genetyce, biochemii, mechanice kwantowej.
W jaki sposób jesteśmy w stanie określić swój własny wykres? To opiera się na zlokalizowaniu nas w momencie urodzenia, na matrycy zarówno czasowej jak i przestrzennej. Cząstki elementarne (neutrino) krążą we wszechświecie nieprzerwanie. W momencie naszego urodzenia, ten strumień cząstek elementarnych (z zakodowanymi informacjami) przepływa przez nas i dokonuje imprintu na naszym ciele. To jest połowa cech pokazana na wykresie. Druga połowa pochodzi z naszych genów, od naszych przodków.
Co było początkiem Human Design?
W 1781 roku nastąpiła pewna zmiana w ewolucji ludzi. Wcześniej byliśmy istotami siedmiocentrowymi. Dzisiaj jesteśmy nową wersją ludzi z dziewięcioma centrami. Niewiele osób o tym fakcie wiedziało. Tylko jednostki uzyskały świadomość na tym poziomie, żeby wiedzieć, że coś się w nich wydarzyło. Teraz jest moment, kiedy ta nauka przyszła do nas wszystkich, aby nas przebudzić.
Jesteśmy tutaj po to, aby być jednostkami świadomymi. Wszystko, co się aktualnie dzieje na świecie to proces transformacji, która odbywa się od tamtego czasu. Wcześniej jedna dziedzina wykluczała drugą. Human Design zbiera wszystko w całość i daje nam pełen obraz tego, kim jesteśmy. To jest niesamowite.
Przejdźmy do tematu uwarunkowań. Są nam nadawane przez społeczeństwo czy przychodzimy z nami na świat?
Uwarunkowania chłoniemy od rodziców, ze szkoły, od opiekunów, głównie w okresie dzieciństwa i dorastania. Uwarunkowania "przyczepiają się" do naszych niezdefiniowanych, otwartych centrów, w których jesteśmy szczególnie na nie podatni. Chyba największą plagą na świecie jest niezdefiniowane centrum ego. Jest ono odpowiedzialne za poczucie własnej wartości (czyli uwarunkowania typu "Nie jestem wystarczająco dobry", "Nie zrobię czegoś, bo są lepsi ode mnie").
Do naszych otwartych centrów wpada wszystko z otoczenia zewnętrznego. Jeśli nie mamy świadomości, że takie centra są otwarte, chłoniemy wszystko i zaczynamy się z tym utożsamiać. W ten właśnie sposób tworzą się uwarunkowania. Naszym najważniejszym zadaniem jest obserwacja samego siebie, tak aby wykształcić świadomość na temat tego, kim jesteśmy jako ludzie. Ale nie z perspektywy tego, co widzimy w lustrze, tylko tego, co jest w środku, czego często nie zauważamy.
Problemem są te uwarunkowania, które są zakopane w nas tak głęboko, że nawet ciężko nam zobaczyć, że jesteśmy uwarunkowani. Czasem ciężko jest dojść do tego samemu. Potrzebujemy rozmowy z kimś, kto może pomóc nam to wyłapać i zlokalizować problem.
Skąd wiedzieć, że jesteśmy na właściwej ścieżce, że idziemy w kierunku zgodnym do naszego profilu?
Problem jest taki, że my jako ludzie siedzimy w swoich umysłach. Żyjemy z poziomu umysłu. To jest skutek naszego poprzedniego etapu ewolucji. Będąc wcześniej istotami siedmiocentrowymi, mieliśmy tzw. czakry. Wtedy to umysł był w procesie decyzyjnym najważniejszy. To miało swoje negatywne skutki. Był to okres "bólu i cierpienia" - ludzkość poświęcała się, aby wynieść umysł na wyższy poziom. Miało to swoje pozytywne korzyści i oczywiście było to potrzebne, ponieważ musieliśmy osiągnąć pewien poziom technologii, rozwinąć się w naukach, a do tego potrzebny był umysł.
Negatywny skutek był taki, że przez podejmowanie decyzji z poziomu umysłu, wnieśliśmy na ziemię bardzo dużo cierpienia. Te uwarunkowania, które dzisiaj mamy (np. "praca powinna być ciężka", "praca jest trudnością") wynikają właśnie z poprzedniego etapu ewolucji.
Żyjemy w czasach, w których porównujemy się do innych. Tworzymy cele i plany, bazując na tym, co widzimy u innych osób i nie zawsze jest to coś, czego faktycznie potrzebujemy. Co Human Design mówi o autorytetach? W jaki sposób jesteśmy w stanie zlokalizować swój autorytet wewnętrzny i podążać za nim, a nie ciągle szukać tej motywacji na zewnątrz?
My jako społeczeństwo stworzyliśmy wizję idealnego świata i życia. Wydaje nam się, że istnieje tylko jeden przepis na życie - praca, rodzina, dom... Ja zawsze byłam buntowniczką i sprzeciwiałam się jakimkolwiek schematom. Problem jest taki, że my ciągle podejmujemy decyzje umysłem, a trzeba wiedzieć że nasz umysł został zaprojektowany do zupełnie czegoś innego – nie do podejmowania decyzji. Umysł stworzony jest do gromadzenia danych, przechowywania informacji, do analiz, ale nie do podejmowania decyzji. Nauczyliśmy się podejmować logiczne, racjonalne decyzje, a to wszystko są przymiotniki związane z naszym umysłem. Umysł nie jest naszym autorytetem. Często kierowani zewnętrznym wpływem, chcemy robić to, co inni. Potem okazuje się, że to totalnie nie działa. Jeżeli coś działa u kogoś, to wcale nie znaczy, że u Ciebie też zadziała.
Jeśli chcielibyście dowiedzieć się więcej na temat naszego autorytetu wewnętrznego, możecie zajrzeć na mojego bloga (konkretnie do tego wpisu).
W jaki sposób możemy sporządzić swój wykres Human Design?
Ja polecam My Body Graph. Tam można wykonać taki wykres za darmo i poczytać o typach, strategiach, poznać sygnaturę.
Tak naprawdę poznanie swojego typu, strategii i autorytetu to trójca, która jest potrzebna do rozpoczęcia swojej transformacji. Generalnie, Human Design ma nam do zaoferowania dużo więcej. Jest w stanie powiedzieć wiele o naszych talentach, darach, ścieżce przeznaczenia. Tego wszystkiego można się dowiedzieć podczas czytania i analizowania własnego wykresu.
Co byś powiedziała, wszystkim osobom, które weszły na drogę własnego rozwoju? Co mogłabyś im poradzić?
Ja mam tylko jedną radę - bądźcie sobą. Nie potrzebujemy kopii tych samych ludzi na świecie. Każdy człowiek na świecie ma zupełnie inny projekt, każdy z nas jest stworzony w zupełnie innym celu i każdy z nas jest potrzebny w takiej formie, w jakiej przyszedł na ten świat. Skupmy się na sobie.
Skupiamy się nie na tym, co mamy, tylko na tym, czego nie mamy. Nie skupiamy się na tym, kim jesteśmy, tylko kim nie jesteśmy. To jest kluczowy problem. Human Design to rozwiązuje. Daje mapę tego, kim jesteś naprawdę, aby zacząć przyglądać się temu, co jest w tobie, a nie poszukiwać czegoś, czego nie masz.
Więcej o Oli i Human Design dowiecie się zaglądając na jej bloga oraz Instagram.
